sobota, 31 stycznia 2015

Rozdział XXIII


No to zaczynam pisać kolejny rozdziaaaał :P 
Trochę czasu minęło od ostatniego ale nie mogłam się jakoś zabrać do pisania >.< 
Sama jeszcze nie wiem co tutaj napisać... Lecę na spontanie ! Jak zawsze zresztą ^^ 
Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tej dołującej atmosfery i napięcia między naszymi bohaterami... Ale wydaje mi się, że warto pocierpieć i poczekać na Happy end ;* 

No to leeecim ! 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nałożyłem na ramiona czarną marynarkę i wyszedłem z domu. Zastałem dziewczynę opartą o mur budynku z papierosem w ręce.
-Nie wiedziałem, że palisz...
-Staram się rzucić- mruknęła i zaciągnęła się dymem.
-Serio?-uniosłem brew do góry- Nie wygląda na to..
-Nie palę od 2 tygodni ale jak się wkurzę to nie wyrabiam.. -syknęła przez zęby.
-Co cię tak wkurza- zapytałem... Głupie pytanie.. Przecież wiem, że to z mojego powodu pali...- Nie musisz odpowiadać..
-Nie myśl, że z Twojego powodu- zaśmiała się ironicznie.
-To z jakiego...- spojrzałem na nią... Jej twarz nie wyrażała żadnej emocji... Nigdy nie znałem jej takiej.
-Nie Twój biznes- powiedziała zdenerwowana... Wyraźnie widzę, że próbuje ukryć swój smutek i rozczarowanie... Wydaje się być teraz taka silna i nie do złamania... Ale wiem, że za tym kryje się skrzywdzona i pełna bólu dziewczyna... Pomyśleć, że to wszystko za moją sprawą...
-Mogę?- wskazałem na opakowanie papierosów.
-Przecież nie palisz- spojrzała na mnie jak na idiotę- Nie wkręcaj się w to...
-Dlaczego ? Skoro Ty możesz to ja też- uśmiechnąłem się lekko.
-Jak chcesz...- rzuciła we mnie paczką... Zaśmiałem się i wyjąłem jednego papierosa... Nigdy wcześniej nie paliłem... Ale w życiu trzeba spróbować wszystkiego... Wyjąłem jednego i zapaliłem.
-To nie chce się palić- mruknąłem zdziwiony.
-Bo zapaliłeś filtr idioto... - dziewczyna wyrzuciła papierosa... Zabrała paczkę... Wyciągała kolejno po jednym papierosie i zaczęła go niszczyć.
-Po co to robisz ?
Uśmiechnęła się tylko i spojrzała na mnie...
-Widzisz... Ten papieros... Całe moje uzależnienie... I fakt, że teraz to niszczę... Ten papieros to w rzeczywistości TY- wyrzuciła wszystko do kosza i skierowała się do drzwi.
-Lila- chwyciłem ją lekko za rękę- Wiem, że jesteś na mnie wściekła i prawdopodobnie chętnie wbiłabyś mi nóż w serce... Ale nie chcę Cię stracić... Przecież możemy się przyjaźnić.
-Przyjaźnić ?- odwróciła się do mnie- Nie jestem pewna... Przyjaźń opiera się głównie na zaufaniu, a ja już Ci nie ufam...
-Możemy nad tym popracować.
-Nie rozumiem... Po co Ty chcesz to naprawiać ?
-Zależy mi na Tobie.
-To dlaczego nie powiesz mi prawdy?
-Nie mogę... Zniszczę Ci życie.
-Jeśli nie powiesz mi prawdy spakuję walizki i wrócę do Polski.
-Nie możesz mnie tym szantażować- Mało brakowało, żebym się przy niej nie rozryczał.
-Skoro ty możesz ukrywać prawdę to również ja mogę wyjechać i będziemy kwita- oczy zaszły jej łzami i natychmiast weszła do środka.
-Lili chcesz może herbaty ?!- krzyknął za nią Lucas. Dziewczyna pobiegła na górę bez odpowiedzi.
-Co jej znowu zrobiłeś? -mruknął Lucas.
-Ciesz się, że Tobie się życie układa- widziałem jak trzyma Angel na kolanach.
-Wyjaśniliśmy sobie wszystko- uśmiechnęła się moja droga kuzynka.
-Cieszę się- odwzajemniłem jej uśmiech- Wracajcie do swoich obowiązków- zaśmiałem się, a para zaczęła się całować.
Nagle poczułem wibracje w kieszeni spodni... odebrałem telefon.
-Logan? - zdziwiłem się słysząc jego głos.
-Stary zapominasz o swoich obowiązkach- powiedział wkurzony.
-Nie rozumiem o co Ci chodzi.
-Przerwa się skończyła... Musimy zabierać się do pracy, a przez Twoją niekompetencje cały zespół cierpi- krzyknął do słuchawki.
-Życie wywróciło mi się o 180 stopni... Daruj sobie podobne kazania.
-Wszystko ok?
-Nie! Jak może być wszystko w porządku ?!
-Wpadaj do mnie na piwo... Wyjaśnimy wszystko na spokojnie.
-Dzięki stary. Tylko na Ciebie mogę teraz liczyć.- rozłączyłem się i wybiegłem z domu. Jakieś 15 minut później znajdowałem się pod domem Logana. Wszedłem do środka i zastałem przyjaciele w salonie. Siedział z Ciarą... Aktorką, która grała w serialu moją młodszą siostrę... Bardzo ucieszyłem się na ich widok.
-Nie spodziewałem się Ciebie tutaj- uśmiechnąłem się do młodej.
-Kendall!-rzuciła mi się na szyję.
-Już nie jesteś taka malutka- zaśmiałem się i przytuliłem ją mocno-Myślałem, że jesteś sam- spojrzałem na przyjaciela.
-Ciara chciała Cię zobaczyć więc po nią zadzwoniłem...- powiedział skrzywiony... Zrozumiał, że popełnił błąd... Nie chce żeby ktokolwiek inny wiedział o moich problemach.
-Rozumiem- uśmiechnąłem się lekko.
-Nawet nie wiesz jak się za Tobą stęskniłam- zaśmiała się Ciara- Od czasu zakończenia serialu wgl. się nie widzieliśmy- posmutniała.
-Teraz mnie widzisz- jeszcze raz ją wyściskałem.. Ta mała dziewczynka, którą dawniej znałem była teraz młodą kobietą... Bardzo piękną.
-Może zorganizujemy kiedyś spotkanie całej ekipy?- uśmiechnęła się.
-Nie głupi pomysł- wtrącił się Logan- Niestety na ten czas mamy plany dotyczące naszego zespołu i kolejnego sezonu...Ehh... Coraz mniej czasu dla siebie.
-Nie rozumiem tutaj czegoś... Jakiego sezonu ? -uniosłem brew do góry.
-Nic mu jeszcze nie powiedziałeś?- krzyknęła podekscytowana dziewczyna- Stacja Nickelodeon postanowiła przywrócić nasz serial z całą dotychczasową obsadą... Mało tego! Zagwarantowali nam kontrakt na 3 kolejne sezony- pisnęła.
-C-c-co ? - stanąłem nieruchomo jak posąg.
-Szokujące nie?- uśmiechnął się Logan- Dokładnie tak samo zareagowałem.
-Znowu będę Twoją młodszą siostrzyczką!- podskoczyła kilka razy.
-Ja-ja nie wiem... Nie wiem czy dam radę- mruknąłem.
-Co?!- krzyknęli obydwoje.
-Logan możemy pogadać w cztery oczy?- spojrzałem na bruneta błagająco.
-Jasne, oczywiście-uśmiechnął się.
-Rozumiem- posmutniała Ciara- Wpadnę jutro- uśmiechnęła się do Logana i wyszła z domu.
Rozmawiałem z Loganem grubo ponad 3 godziny... Oczywiście nie obyło się bez wspólnego piwa... Opowiedziałem mu o wszystkim co miało miejsce... O mojej kuzynce Angel, Lucasie i dziewczynie przez którą dopada mnie bezsenność... Doskonale wiedział co mi doradzić...
-Masz rację... Jestem idiotą- wstałem z kanapy chwiejąc się na boki.
-Ale nie w takim stanie! Zrobisz to jutro jak otrzeźwiejesz... Nie mam zamiaru skrobać Twoich zwłok z ulicy- zaśmiał się i złapał za kolejną puszkę piwa.
Stan w jakim się znalazłem zmusił mnie abym przenocował u Logana... Chłopak nie miał z tym absolutnie żadnego problemu... Obydwoje nie mieliśmy dość siły, żeby iść do swoich pokoi... Nazajutrz obudziłem się na podłodze... Logan leżał jakieś 3 metry dalej na kanapie znużony snem... Poczułem, że męczy mnie kac... Szybko podniosłem się z ziemi i poszedłem do kuchni ugasić pragnienie.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ciara wyrosła nam na piękną młodą kobietę ! ^^ (tylko pozazdrościć urody) ;P




4 komentarze:

  1. Ciara może i wyrosła, ale to nie zmienia faktu, że jest za chuda xd
    Co do rozdziału:
    Dobrze, że Lucas i Angel wszystko sobie wyjaśnili, ale sytuacja Kendalla i Lil trochę mnie zaniepokoiła. Kendall wreszcie powinien jej powiedzieć o co tak naprawdę chodzi. Całe życie nie będzie tego przecież ukrywał, prawda? A sam widzi, jak to go wszystko niszczy.. i nie tylko jego.
    Mam nadzieje, że Kendall przejrzy na oczy ;)

    Czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty mi tu mówisz o Happy endzie, a ja w moim blogu właśnie do tego dzisiaj nawiązałam :o
    to jakaś telepatia czy coś, jestem tego pewna!
    Rozdział świetny, cieszę sie, że Logan był dla kendalla kiedy ten tego potrzebował. Tak zachowują się prawdziwi przyjaciele.
    Niech on jest po prostu powie o co chodzi, jestem pewna, że ona by zrozumiała. Lil nie jest głupia.
    Jak się cieszę, że serial wróci! byłoby cudownie gdyby tak samo stało się w naszym życiu. niczego więcej nie potrzebuję.
    I ostatnia rzecz. Dlaczego nie mogę wyglądać jak Ciara?!
    Czekam na NN i zapraszam do mnie na NN :) http://classic-love-with-btr.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Kendall, Kendall, Kendall... brak mi słów na ciebie. Ile można tak zwlekać? I co tak krótko? No tak... ja czasem sama nie lepsza bywam. Wgl jest pod wrażeniem tych zdjęć Ciary, bo dawno jej nie "widzialam". Super rozdział i pisz częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. http://classic-love-with-btr.blogspot.com zapraszam na nowy rozdział, mam nadzieję, że zostawisz po sobie ślad ;)

    OdpowiedzUsuń

Czytasz... Komentuj :) Na pewno się zrewanżuję ^^